środa, 15 października 2014

Pinta, Happy Crack (Black Sahti)






Pinta/Pracownia Piwa/Browar na Jurze, Happy Crack (Black Sahti)[a.8%;e.19.1%]

"Pół litra horroru w gatunku Black Sahti"

Słody Weyermann: pale ale, żytni wędzony jęczmienny, Carafa, Special Typ II
Chmiel: Amarillo (szyszki)
Drożdże: fińskie piekarskie
Inne: pędy sosny i jałowca, gałęzie jałowca

Uwielbiam Gin, uwielbiam wszelkie żywiczne aromaty, zaskoczyło mnie pozytywnie to piwo... biegnę po Unicum Zwack.

Aparycja: bardzo ciemny brąz, przy nalewaniu widać też, że bardzo mętny, a w snifterze wygląda na czarny [5]

Piana: beżowa, drobno i gruboziarnista, bo z powodu niskiego nasycenia trzeba lać z wysoka, dosyć cienka warstwa, którą mi się udało stworzyć opada umiarkowanie szybko, po paru minutach pojawiają się już dziury w pozostałym kożuchu [2.5]

Zapach: intensywnie pachnie i jałowcem i tymi pędami sosny, przypomina to trochę syrop na kaszel, świeży żywiczny aromat, w tle delikatnie wychyla się jakaś nuta kawy, wyraźniej czuć przypieczoną skórkę chleba i ciemny chleb żytni, w miarę wyraźna jest też czekolada, palony słód i orzechy ale to też elementy tła, momentami przebija przez tę żywicę słodkie wino [4]

Smak: wydaje się dosyć gęste, aksamitne, po jakimś czasie zakleja gębę; kwaskowe od ciemnego słodu chyba ale znowu dominuje jałowiec i chyba jeszcze wyraźniejsze niż w zapachu pędy sosny jak z babcinego syropu sosnowego domowej roboty, chociaż czasami aromat ten ociera się o kadzidło (albo Unicum), piwo jest tylko trochę słodkawe, do wina jęczmiennego mu sporo brakuje, bardziej zdecydowana jest tu wędzoność, dym i popiół, w tle jakieś dziwne owoce, chyba z tych drożdży piekarskich, na języku czuć leciutkie pieczenie jak z chili, goryczka głównie palona, średnia, bardziej czuć tą z jałowca niż chmielową; trochę brakuje balansu, nieco jakby gryzła się ta słodycz z popiołem i żywicą [4.5]

Treściwość: spora, zakleja gębę, chyba spora w tym zasługa żyta;

Nasycenie: niskie ale zauważalne, chyba takie być powinno więc nie będę marudził za bardzo [3]

Opakowanie: ciekawe :D [4.5]

Uwarzone przez: Pinta
Uwarzone w: Browar na Jurze Sp.J, Ul. Paderewskiego 114, 42-400 Zawiercie; tel. 326713555; www.browarnajurze.pl
Zakupione w: Choroba kupił, pewnie w Rodzince Bis
Degustowane: 15.10.2014r. ok. godz. 16:00 w Haarlemie
Data ważności: 21 01 2015
Soundtrack: "Noże" by Deriglasoff (2011)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz